
Kiełki czyli zielone superfoods, czym właściwie są?
Te małe niepozorne roślinki to prawdziwy skarb natury, o którym powinniśmy pamiętać w swojej kuchni cały rok. Możemy cieszyć się kiełkami, które łatwo sami wyhodujemy z ziaren. Wykiełkowane w domu kiełki czyli zielone superfoods to prawdziwa skarbnica zdrowia. Są zdrowe, niezwykle odżywcze i bezpieczne.
Oczywiście w sklepach dostępny jest również ich szeroki asortyment. Zaczynając od najbardziej popularnej i znanej wszystkim rzeżuchy po rzodkiewkę, brokuł, słonecznik, soczewicę, lucernę, kolendrę, wiesiołek czy fasolkę mung.
Bez wątpienia, kiełki to inaczej superpokarm. W związku z tym widzimy jaka moc musi być ukryta w tych małych roślinkach. Warto wiedzieć, że kiełki to roślinki pozyskane na wczesnym etapie wzrostu praktycznie zaraz po wydostaniu się z nasion. Dlatego są one tak niesamowicie odżywcze.
Dlaczego warto włączyć do naszej diety kiełki czyli zielone superfoods?
Warto zaznaczyć że po kiełki powinny sięgać osoby z niedoborami witamin i minerałów. Podczas procesu kiełkowania wzrasta ok. 30 razy zawartość składników mineralnych.
Te małe roślinki bogate są w witaminy takie jak: A, B, C, E, H. Przede wszystkim warto wiedzieć, że witaminy pochodzące z kiełków są bardzo dobrze przyswajalne. W skiełkowanych ziarnach znajdziemy cały zestaw witamin, tylko że w różnych stężeniach. Często zawartość witamin rośnie wraz z ich kiełkowaniem nawet 500%!
Ponadto kiełki czyli zielone superfoods to bogactwo cynku, magnezu, siarki, żelaza, litu, chromu, potasu, białka i zdrowych tłuszczów!
Ich atutem jest również bogactwo błonnika pokarmowego, dlatego wspomagają proces trawienia i odchudzania.
Kiełki są bogate w związki antyoksydacyjne. Spowalniają więc procesy starzenia komórkowego i pozwalają dłużej zachować młodość. Szczególnie kiełki roślin strączkowych polecane są dla pań w okresie klimakterium. Bogate są w fitoestrogeny przedłużające młodość, pozwalające na łagodne przejście menopauzy oraz dbające o mocne kości.
Dodatkowo te wspaniałe roślinki świetnie wpływają także na cerę, włosy, paznokcie i zęby.
Nie wiem czy wiecie, że kiełki czyli zielone superfoods dbają o naszą odporność i oczyszczają organizm.
Zimą, kiedy nasze organizmy są osłabione i nie ma dostępu do wielu warzyw i owoców, kiełki zapewnią nam niezwykłe bogactwo witamin i minerałów oraz substancji odżywczych. A ponieważ są bogate w pranę czyli energię życia, to o tej porze roku mogą okazać się zbawienne dla niejednego z nas.
Czy teraz wierzycie, że kiełki to prawdziwa skarbnica zdrowia?
Jak stosować kiełki, zielone superfoods?
Najprostszym sposobem jest posypywanie potraw, które spożywamy czyli wyśmienicie sprawdzą się na kanapkach, pastach, serach lub w sałatkach. Wykorzystujmy je również do potraw gotowanych. Warto pamiętać aby ich długo nie gotować i nie smażyć, ponieważ stracą swoje zdrowotne właściwości.
Polecane produkty
Jak samodzielnie skiełkować kiełki?
Z pewnością samodzielne wyprodukowanie kiełków nie jest trudne. Wystarczy czysty, słoik i kawałek gazy lub płótna. Wybrane nasiona wsypujemy do słoika w ilości takiej, aby zakryły dno. Następnie zalewamy chłodną, przegotowana wodą i zostawiamy na ok. 12 godzin. Po tym czasie wodę zlewamy (musimy wylać całą wodę), słoik przykrywamy gazą lub płótnem, zabezpieczmy gumką lub sznureczkiem i odstawiamy w ciepłe, lecz nie nasłonecznione miejsce. Niewątpliwie musimy pamiętać, aby nasze nasionka na kiełki czyli zielone superfoods przepłukiwać wodą 3-4 razy dziennie (za każdym razem wylewamy całą wodę, bo nasiona mogą zgnić). Być może już po jednym dniu już będziemy widzieli, że proces kiełkowania został rozpoczęty. Pamiętając o częstym przepłukiwaniu nasion, niewątpliwie już po 3-5 dniach będziemy mogli zajadać się pysznymi, bogatymi we wszystkie składniki mineralne, kiełkami.
Reasumując, ciekawe czy korzystacie z tej prawdziwej skarbnicy zdrowia jaką stanowią kiełki. Zachęcamy Was gorąco, ponieważ kosztują niewiele, a korzyści są ogromne!
Czy czytaliście nasz poprzedni artykuł o samodzielnym wykonaniu jogurtów i kefirów z zakwasek? jeśli jeszcze nie mieliście okazji, to serdecznie zapraszamy!
